Widać źle przeczytałeś.

Będzie.

Mam pytanie: czy gracz którego państwo skończy swój żywot bedzie mógł grać innym (np. po rozpadzie jakiegos z krajów oponętów)? Bo zdaję sobie sprawę ze Hunowie długo nie powegetują. Czy np. można bedzie zagrać innym państwem regionu jakie pojawi sie póżniej (Chaganat Chazarski)?

Pozdro

Jako, że temat o Hunach jest zamknięty przenosze rozmowe tutaj:
Czytałem troche o Bułgarach na wiki (Polska i Angielka mimo, że maj inglisz is noł gut). jednoczesnie przeglądajac historie Hunów dowiedzialem sie ze isch resztki (a tylko takowe w II dekadzie V wieku istniały) aby przetrwać przyłączyły sie do Bułgarów (a o ile dobrze pamiętam Protobułgarów). Tak wiec ich istnienie może byc poddane dyskusji.

Tak wiec wnioskuje ze chcesz mi zabrać Hunów a w zamian oddać Bułgartów (razem z Hunami)? Jesli tak jestem za. Choc reszta GM-ów musiałab sie zgodzic.

Co do tych umierających nacji to chyba będzie jak w historii, np.: tacy frankowie zostaną podzieleni na 3 części... Przynajmnie ja tak to sobie wyobrażam...

Mogę ich później przesiedlić eventowo do Anglii. To jest taka zapchajdziura, nikt nie musi nią grać.

Proponuję zmianę w czasie gry, mianowicie przedłużenie roku na dwa dni. Dzięki temu:

1. Tempo gry będzie mniejsze - nie każdy może codziennie siedzieć przy forum i być na bieżąco z grą.
2. GMowie również będą mieli więcej czasu, a z tym się wiąże - więcej pomysłów na wydarzenia i inne uatrakyjniacze.
3. Będzie można rozgrywać bitwy zarówno w lato, jak i w zimę (vide Rome)